Wywiad z Mihauem.

Natalcia : Co cię skłoniło do nagrywania na youtubie ?

Mihau: YouTube towarzyszy mi tak na prawde odkąd uzyskalem dostep do internetu. Juz w podstawowce zaczalem sie fascynowac nagrywaniem filmikow oraz ogladaniem ludzi, ktorzy aktualnie sa w czolowce polskiego yt, lub tez umarli na 40-stopniowe goraczki haha. Tak wiec mysle ze do nagrywania sklonily mnie tak na prawde jedynie swoje checi. Chec tworzenia i rozwijania sie w czyms. Samodoskonalenia w pewnym obszarze dzialań.

Natalcia : Ile czasu prowadzisz swą działalność w internecie ?

Mihau: Nie pamietam dokladnie od kiedy. Mialem kilka kanalow, ale tylko dwa z nich prowadzilem w miare regularnie. Jeden, ktory istnieje od listopada 2015 pomimo dramy prowadze do teraz. Zawsze wspominam swoj pierwszy 'vlog' ktory wrzucilem jakos pod koniec podstawowki. Gralismy wtedy w butelke i dostalismy z kolezanka wyzwanie aby podejsc do kogos i spytac sie ktory mamy rok. I szczerze mowiac - nawet to wyszlo! Kto wie, moze bylbym tez dobrym pranksterem. :D

Natalcia : Oprócz yt, masz jakieś inne zainteresowania ?

Mihau: Oczywiscie! Gdybym mial caly czas zajmowac sie YouTubem i siedziec w internecie, to pomimo iz jest to bardzo zacne zajecie - chyba bym oszalal. Procz tego lubie takze glownie tworzyc cosplaye, trenowac kick-boxing, oraz jezdzic na desce. ^^

Natalcia : Według Ciebie, jakie są wady, a jakie zalety w nagrywaniu filmów.


Mihau: Wady to najpewniej fakt, ze nawet jezeli w twoim przekonaniu cos wyszlo tobie naprawde dobrze, dla kogos innego moze byc slabe. Zawsze masz gdzies tam w glowie zakodowane, ze jak wrzucisz cos do sieci - na pewno pojawia sie jakies hejty. Jednak na szczescie przestalem sie tym juz dawno przejmowac. Jednak pomimo tych kilku wad jest tez troche zalet. Swoja dzialalnoscia moge pomagac innym, przez co poprawiam humor innym, a takze sobie. Sam na swoim kanale lubie poruszac tematy ktore rzadko poruszaja ci wieksi ytberzy. Nikt tak naprawde nie mowi o samookaleczaniu sie, czy akceptacji. Jedyny poruszany ostatnio dosc hucznie temat to depresja. Jednakze do zalet mozna oczywiscie zaleczyc tez fakt, ze moge dzieki temu poznac wiele wspanialych osob ktore dodaja mi wiele pozytywnej energii.

Natalcia : Czym dla Ciebie jest krytyka ? Jak ty ją odbierasz ?

Mihau: Krytyka oczywiscie dzieli sie na dwie czesci. Pierwsza to ta konstruktywna, ktora o ile ma dobre argumenty potrafie sie w jakis sposob ustosunkowac. Oraz oczywiscie druga strona to typowy hejt, z ktorym juz chyba kazdy zmaga sie w internecie. Wydaje mi sie, ze pochodzi ona od ludzi ktorzy po prostu sami maja jakies problemy czy kompleksy i aby zamaskowac je przed samym soba pragna zalamac czyms innych. Sam mialem przypadek jednej osoby ze szkoly ktora nie miala wsrod rowiesnikow latwo, a pozniej chcac sie w jakis sposob odegrac emocjonalnie krzywdzila innych w podobny sposob w sieci. Mozecie uznac to co teraz powiem za glupie, poniewaz jestem osoba niezbyt wierzaca, jednak moj roszerzony polski pozwoli mi teraz na przytoczenie cytatu z ewangelii wg. sw. mateusza; "a gdy zboze wyroslo i wypuscilo klosy, wtedy pojawil sie i chwast". Krotko mowiac - jezeli cos w zyciu osiagniemy, to ktos zacznie nam predzej czy pozniej zazdroscic i w ten sposob powstanie hejt.

Natalcia : Kim dla ciebie jest widz ?

Mihau: Widz jest dla mnie osoba ktorej szczerze zawdzieczam wszystko co osiagnalem w internecie, a takze w tym 'realnym' zyciu, poniewaz jezeli ktos wyczuje ze jest ze mna gorzej od razu dostaje fale wsparcia. Chcialbym jednak aby ta liczba wyswietlen czy subskrybcji nie byla jedynie liczba. Mam swiadomosc tego, ze kazda taka pojedyncza cyferka to jeden czlowiek. Jednak dotychczas widzialem jedynie mala czastke z tej jak dla mnie ogromnej liczby, ktora wciaz sie powieksza. Chcialbym z calego serca poznac kazdego swojego widza, aby ta liczba nie byla jedynie cyferkami. Aby za kazdym razem gdy bede nagrywac przypomniec sobie te wszystkie meety oraz wartosciowych ludzi, ktorymi sa oczywiscie moi widzowie.

Natalcia : Miałeś taki moment, że chciałeś całkowicie skończysz z youtubem ?

Mihau: Mialem kilka takich momentow, glownie ze wzgledu ze ludzie nie rozumieli i niektorzy do teraz nie rozumieja iz znamy role drzew. Kazde z nich jest troche inne, ale jest drzewem, poniewaz istnieje idea 'drzewa w ogole'. Mowiac oczywiscie przenosnia. Jestem dumny z tego ze pomimo tego ze chcialem - do teraz sie nie poddalem. Gdybym sie wtedy poddal nie mialbym teraz moich wszystkich ananaskow. ^^

Natalcia : Opisz siebie w trzech słowach.

Mihau: Z tym mam zawsze najwiekszy problem, poniewaz sam jeszcze siebie do konca nie znam. Wydaje mi sie ze stanowczy, szczery, kreatywny.

Natalcia : Bardzo dziękuję za wywad. :)

Mihau: Rowniez dziekuje. ^^

Media Moje :
Fanpage : facebook.com/natalcia2906
Snap : natalcia2906
Instagram : natalcia2906_blogger
Grupa : Kotełki